Zatrzymani za jazdę na "podwójnym gazie"
W wielkanocny weekend policjanci z brzeskiej komendy zatrzymali pięciu nietrzeźwych kierowców. 48-letni właściciel audi w organizmie miał blisko 2,5 promila alkoholu i swoją podróż zakończył uszkadzając znaki drogowe. Z kolei nietrzeźwy 28-latek z Lewina Brzeskiego przekroczył dozwoloną prędkość i złamał sądowy zakaz prowadzenie pojazdów. Każdy z zatrzymanych musi się teraz liczyć z konsekwencjami karnymi swojego postępowania.
Do wszystkich tych zdarzeń doszło w miniony weekend. Pierwszy z nietrzeźwych kierowców na radar brzeskiej drogówki wpadł w piątek o godzinie 20:00. Wówczas w jednej z miejscowości w gminie Lewin Brzeski funkcjonariusze do kontroli zatrzymali kierowcę volvo. Mężczyzna dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym przekroczył blisko o 20 km/h. Jak się okazało, to jedno z kilku przewinień 28-latka. Tym razem oprócz przekroczenia prędkości, złamał on sądowy zakaz prowadzenia pojazdów i był nietrzeźwy. W organizmie miał ponad pół promila alkoholu.
Natomiast w sobotę o godzinie 19:00 policjanci zostali wezwani do jednej z miejscowości w gminie Lubsza. Tam nietrzeźwy kierowca miał uszkodzić kontenery na śmieci. Funkcjonariusze na miejscu zastali podejrzewanego o to zdarzenie mężczyznę. Jak się okazało, 28-letni obywatel Ukrainy w organizmie miał blisko 2 promile alkoholu.
Trzeci z mężczyzn wpadł w wielkanocną niedzielę o godzinie 20:30. Wtedy funkcjonariusze zostali skierowani na obwodnicę Brzegu. Tam, na rondzie zastali rozbite audi i jego właściciela. Jak się okazało 48-latek stracił panowanie nad pojazdem, wypadł z ronda i uderzył w znaki drogowe. Podobnie jak w poprzednich przypadkach, w tym również mężczyzna wykazał się nieodpowiedzialnym zachowaniem. Urządzenie pokazało, że miał blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie.
Dwóch kolejnych kierowców zostało zatrzymanych przez funkcjonariuszy z Lewina Brzeskiego. Kierowca motoroweru wpadł w piątkowe popołudnie. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący renault nie ustąpił mu pierwszeństwa. W wyniku tego doszło do zderzenia, a 23-letni kierowca jednośladu z obrażeniami ciała trafił do szpitala. Natomiast badanie pokazało, że miał on blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie. Ostatni z nieodpowiedzialnych kierowców to 34-letni kierowca fiata.W organizmie miał 2,5 promila alkoholu i został zatrzymany w poniedziałkowe popołudnie na jednej z ulic w Lewinie Brzeskim.
Za kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu grozi kara do 2 lat więzienia, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów i wysoka grzywna. Przypominamy, że nietrzeźwi za kierownicą stanowią ogromne zagrożenie dla pozostałych użytkowników dróg. Dlatego sami nie wsiadajmy za kierownicę w takim stanie, a kiedy mamy podejrzenie, że inny kierowca może być pod wpływem alkoholu zareagujmy. Poinformujmy o swoich podejrzeniach policjantów, lub zabierzmy takiemu kierowcy kluczyki.