Aktualności

Stracili prawo jazdy za zbyt szybką jazdę

Data publikacji 18.05.2020

Zatrzymane prawo jazdy, punkty karne i mandat lub wniosek do sądu to sankcje za przekroczenie dozwolonej prędkości w obszarze zabudowanym o ponad 50 km/h. Niestety zdarzają się jeszcze kierowcy, którzy decydują się na jazdę niezgodną z przepisami. W miniony weekend, w powiecie nyskim 2 kierowców straciło swoje prawo jazdy. 34-latek w terenie zabudowanym przekroczył dopuszczalną prędkość o 63 km/h. Drugi kierowca, pędził osobowym audi z prędkością 103 km/h. Kierowcy, noga z gazu! Przypominamy, że nadmierna prędkość to jedna z głównych przyczyn wypadków drogowych.

W niedzielę tj. 17 maja, policjanci z nyskiej drogówki zatrzymali kolejnych piratów drogowych. Niechlubnym rekordzistą okazał się 34- latek, który około godz. 9:00 w miejscowości Biała Nyska pędził mercedesem 113 km/h. Mieszkaniec powiatu nyskiego przekroczył dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym, aż o 63 km/h.

Kilka godzin później na tym samym odcinku drogi policjanci zatrzymali kolejnego „pirata drogowego”. Tym razem, kierowca audi miał na liczniku 103 km/h. Policjanci za rażące naruszenie przepisów ruchu drogowego ukarali mężczyzn mandatami, a na ich konta wpłynęło po 10 punktów karnych. Dodatkowo kierujący stracili swoje uprawnienia do kierowania pojazdami, które będą mogli odzyskać dopiero za 3 miesiące.

Przypominamy!

Kierowca po przekroczeniu dozwolonej prędkości w obszarze zabudowanym o minimum 50 km/h, traci prawo jazdy na okres trzech miesięcy. Jeżeli osoba ta będzie w dalszym ciągu prowadzić pojazd bez prawa jazdy, 3-miesięczny okres będzie przedłużony do pół roku. W przypadku ponownego prowadzenia pojazdu w przedłużonym okresie, starosta wyda decyzję o cofnięciu uprawnień do kierowania pojazdem. Po cofnięciu uprawnień kierowca będzie musiał ponownie zdać egzamin.

Policjanci apelują do kierujących, aby przestrzegali dozwolonych limitów prędkości. Zwracajmy uwagę na wskazania prędkościomierza w miejscach, gdzie wymagają tego zarówno przepisy, ale i zdrowy rozsądek.

Powrót na górę strony